heheh Krasoniu kochany, natłok czynności naokoło egzystencjalnych przeistoczył me funkcjonowanie na tejże stronce w zbyt przeciążone (czyt -> za dużo zachodu na czyszczenie starego, za mało czasu, a mechaniczna brzmi całkiem przyjemnie ;-))
Teraz czas na nowe :D (niech tylko doba się wydłuży, o wielki potworze spaghetti!)
Ta, się było w Lądku i od razu się w d... poprzewracało i aż na nowy adres się wskakuje!!;)))
OdpowiedzUsuńheheh Krasoniu kochany, natłok czynności naokoło egzystencjalnych przeistoczył me funkcjonowanie na tejże stronce w zbyt przeciążone (czyt -> za dużo zachodu na czyszczenie starego, za mało czasu, a mechaniczna brzmi całkiem przyjemnie ;-))
OdpowiedzUsuńTeraz czas na nowe :D
(niech tylko doba się wydłuży, o wielki potworze spaghetti!)
A się było w Lądku :) hehehe A z Klapusią zawsze fajnie jest...
OdpowiedzUsuń